Samodiagnoza, czyli kto daje skierowanie na mammografię?

12 grudnia 2019 Porady 0

Samodiagnoza jest bardzo niebezpieczną w tych czasach techniką. Niebezpieczną, a mimo to coraz bardziej popularną. W dobie swobodnego dostępu do Internetu często zamiast poradzić się specjalisty wpisujemy w wyszukiwarkę objawy i szukamy odpowiedzi, której powinniśmy poszukać profesjonalnie. Wiele osób wpada w panikę, widząc internetową diagnozę, która niekoniecznie musi pokrywać się z prawdą. Szczególnie dotyczy to chorób piersi, które są niezwykle wrażliwym tematem, ale niestety jak najbardziej na czasie – rak piersi jest przyczyną około 14% zgonów z powodu choroby nowotworowej.

Jak się zdiagnozować?

Bez opieki specjalisty się nie obejdzie. Sami nie jesteśmy w stanie orzec, co się dzieje w naszym organizmie, jeżeli nie mamy profesjonalnej wiedzy. Takowej wiedzy nie posiada również spore grono osób wypowiadających się na łamach internetu. Organizm ludzki potrafi zaskoczyć – to, co daje niemalże typowe objawy dla określonego schorzenia, może wcale nim nie być. Rozwiać wątpliwości zawsze może badanie – w tym przypadku mammografia.

Kto daje skierowanie na mammografię?

Mammografię mogą bezpłatnie co dwa lata wykonywać panie w wieku 50-69 lat. Panie w innych przedziałach wiekowych mogą również ubiegać się o wykonanie zabiegu, jeśli posiadają skierowanie od lekarza z poradni chorób piersi. 

Mammografia bez skierowania?

Co jednak, jeżeli nie mamy skierowania, a z naszym ciałem dzieje się coś niepokojącego? Czasy oczekiwania na badanie mogą być nieprzewidywalne, a ze zdrowiem nie ma żartów. Z tego względu zachęcam, jako specjalista w gabinecie prywatnym, do zgłoszenia się do mnie. Badanie wykonuję w ustalonym wspólnie terminie, bez kolejek i niepotrzebnego stresu. Należy pamiętać o tym, że nasze zdrowie i dobre samopoczucie to wartości nadrzędne, więc powinniśmy dbać o to w pierwszej kolejności.

Czy mammografia to jedyne wyjście?

Kiedy na piersiach występują niepokojące zmiany, jest to najszybszy i najskuteczniejszy sposób na diagnozę. Niektóre z mitów, które mogą odstręczać od wykonania zabiegu, obalam w swoim wpisie “Badanie piersi: mity związane z mammografią”. Niektórzy skarżą się na dyskomfort podczas wykonywania badania, jednak według mnie jest to niewielka cena za zdrowie, a nawet życie. 

Korzystając z okazji, chciałabym również przypomnieć o samodzielnym badaniu swoich piersi. Zajmuje to dosłownie chwilę, a może uratować życie – i wcale nie przesadzam. Po wskazówki zapraszam do mojego wpisu “Samobadanie piersi: jak prawidłowo badać swoje piersi?”. Życzę bardzo dużo zdrowia i wnoszę o to, by przy badaniu nie stawiać sobie samemu diagnozy. Od tego jesteśmy my, lekarze, żeby pomagać.

 

Wpis powstał w oparciu o informacje ze stron: 

  1. https://www.gov.pl/web/zdrowie/program-profilaktyki-raka-piersi-mammografia-

2. https://www.pacjent.gov.pl/program-profilaktyczny/profilaktyka-raka-piersi

Autor: Elżbieta Michalska

Poznańska specjalistka z wieloletnim doświadczeniem w dziedzinie radiologii. Na swoim blogu poruszam przede wszystkim zagadnienia związane z badaniami mammograficznymi i ultrasonograficznymi, odpowiadam też na najczęściej zadawane pytania z zakresu badań piersi implantowanych. Dużą część swoich wpisów poświęcam również tematyce samobadania biustu, mając na uwadze fakt, że wiele polskich kobiet w dalszym ciągu posiada stosunkowo małą wiedzę o profilaktyce raka piersi.